Wycieczka do miasta szkła

IMG_1576.JPG
IMG_1574.JPG

W ramach programu Ministra Edukacji i Nauki „Poznaj Polskę” uczniowie klas I-III Szkoły Podstawowej w Hadykówce odbyli wycieczkę do Krosna – miasta szkła. Wyjazd w 80 procentach był dofinansowany ze środków z resortu. W czwartek 26 maja o godzinie 7.00 zaczęła się nasza wyprawa. Przemieszczając się po mniej uczęszczanej trasie podziwialiśmy zmieniający się malowniczo teren i mijane miejscowości z ciekawymi zabudowaniami. Serpentyny drogowe oraz na przemian wznoszące się i opadające fragmenty trasy jasno dawały znać, że poruszamy się po terenie pagórkowatym. Kiedy w końcu z okien autobusu zobaczyliśmy miasto widoczne w oddali, położone w obszarze Kotliny Jasielsko – Krośnieńskiej wiedzieliśmy, że czekają nas ciekawe przeżycia.

Pierwszym punktem w planie naszej wycieczki była wizyta w Centrum Dziedzictwa Szkła. Przewodnik poprowadził nas poprzez płytę Rynku Starego Miasta do podziemi, w których podziwialiśmy szklane dzieła artystów i studentów, poznaliśmy światowe marki, których projekty realizowane są w krośnieńskich hutach (m.in.: Murano, Waterfood, Eva Solo), obejrzeliśmy warsztat z piecem hutniczym, zbiór niewdrożonych wzorów szklanych przedmiotów oraz wzięliśmy udział w warsztatach optycznych, podczas których zaprezentowano dzieciom zastosowanie szkła w fizyce. Zobaczyły one m.in. wiązkę światłowodów i poznały ich rolę we współczesnym świecie, uzyskały garść wiadomości o polu elektrycznym oraz usłyszały kilka ciekawostek o szkle uranowym i mogły podziwiać naczynia z niego wykonane wydzielające zieloną poświatę po ich podświetleniu. Po powrocie do budynku Centrum Dziedzictwa Szkła, wędrowaliśmy po poszczególnych poziomach, poznając wymagającą i kunsztowną ręczną pracę krośnieńskich hutników przy formowaniu szklanych przedmiotów, mistrzostwo zdobników szkła: malarzy, grawerów i szlifierzy oraz uczestniczyliśmy w pokazie tworzenia szklanych miniatur. Odwiedziliśmy czasową wystawę, na której podziwialiśmy nieoczywiste szklane formy, jak ręcznik frotte, czy ciasto wałkowane na stolnicy, do złudzenia przypominające te rzeczywiste. Był też komplet szklanej biżuterii i ogromny czarny łańcuch wykonany ze szklanego ciasta. Przemierzając poszczególne poziomy i sale na każdym kroku mieliśmy styczność z produktami użytkowymi i szkłem artystycznym wytwarzanymi w Krośnie. Odrębny rozdział opowieści stanowiło szkło witrażowe i techniki tworzenia witraży. W podziemiach oraz w sali kinowej, w której obejrzeliśmy krótki film o historii hutnictwa szkła, wielkie wrażenie zrobiły na nas wielkoformatowe witraże amerykańskie. Wspaniałą przygodą były warsztaty malowania na szkle. Każdy uczestnik naszej wycieczki wykonał malowidło, które po odpowiedniej obróbce mógł zabrać do domu, podobnie jak pamiątkowe szklane medale, w produkcji których uczestniczyliśmy. Zakończeniem naszej wizyty w Centrum Dziedzictwa Szkła były zakupy w salonie sprzedaży, gdzie wśród różnorodności produktów, każdy znalazł coś dla siebie.

Drugim punktem naszej wycieczki było Muzeum Podkarpackie, w którym poznaliśmy historię oświetlenia od ogniska do żarówki elektrycznej. Dzieci pod okiem przewodnika miały możliwość bliższego zetknięcia się z niektórymi eksponatami oraz sukcesywnego odkrywania tajemnic skrzyni wędrującej z nami do poszczególnych sal, w których podziwialiśmy: zbiór świeczników, lamp olejowych, naftowych i oświetlenia elektrycznego. W trakcie zwiedzania poznaliśmy sylwetkę i dokonania Ignacego Łukasiewicza – człowieka urodzonego w Zadusznikach koło Mielca, aptekarza, twórcy lampy naftowej oraz prekursora polskiego przemysłu naftowego. W muzeum znajdują się też archiwalne pamiątki- księga i medal, podarowane Łukasiewiczowi w 25. rocznicę zapalenia pierwszej lampy naftowej oraz meble i lampy pochodzące z jego majątku w Chorkówce. Na zakończenie wizyty dzieci otrzymały zadanie ułożenia hasła z kartek z literami odnajdywanymi podczas tej historycznej wędrówki. Po kilku próbach ogłoszono sukces – tajemniczym słowem, było słowo LAMPA, a po odwróceniu kartek – słowo NAFTA. Na pamiątkę pobytu w Muzeum Podkarpackim wszyscy otrzymali zakładki do książek.

Po tych kilku godzinach aktywnego zwiedzania ostatnie chwile w Krośnie przeznaczyliśmy na podziwianie zabudowań Rynku Starego Miasta oraz odpoczynek w cieniu drzew. Dodatkową atrakcją było karmienie gołębi, które w sporej liczbie otoczyły wycieczkowiczów, oczekując na poczęstunek okruszkami pieczywa. Kiedy nadszedł czas powrotu, usatysfakcjonowali żegnaliśmy Krosno i z sympatią zerkaliśmy w jego kierunku z okien oddalającego się autobusu. Jesteśmy pewni, że ta wycieczka na długo utkwi w naszej pamięci, a wszystkim niezdecydowanym polecamy weekend w Krośnie – mieście szkła.

M.D.